Słynna na całą Polske budowla, jest największym współczesnym zamkiem w Europie. Mimo, że od wielu lat stoi niedokończona (rozpoczęta w latach 80-tych XX 

wieku, budowa została przerwana ze względu na nieścisłości prawne). Główna atrakcja turystyczna Łapalic miała być nawet rozebrana, właścicielowi udało się 

jednak wywalczyć odroczenie tej decyzji. Istnieje więc szansa, że za jakiś czas prace znów ruszą. Póki co teren jest ogrodzony i obowiązuje tu zakaz wstępu - 

pod groźbą kary. Nie przeszkadza to w żaden sposób licznie przybywającym turystom. Można powiedzieć, że zakaz działa wręcz odwrotnie - jest czymś co 

dodatkowo przyciąga odwiedzających. Oglądać jest na prawdę co - dwanaście baszt, ogromny kryty basen, umiejscowiony nad salą balową (bądź też kaplicą), 

rozległe piwnice (do których niewiele osób ma odwagę wejść), a także ogromny staw z wyspą (dziś niestety brak tu wody, a dno akwenu porastają młode drzewka). 

Zamek jest miejscem lubianym przez graficiarzy - nieotynkowane ściany ozdobione są dziełami ulicznych artystów. Można powiedzieć, że w ten sposób niejako 

spełniła się wola właściciela budowli - twierdza miała być bowiem miejscem poświęconym malarstwu i rzeźbie. Łapalice to miejsce magiczne, urzekające swoim 

charakterem. Jeśli ktokolwiek planuje wybrać się na Kaszuby, musi koniecznie uwzględnić w swoim planie podróży tutejszą twierdzę.